Tym razem oprócz kilku moich osobistych zdjęć z podróży do Wenecji, podaję kilka linków do filmów i artykułów o tym niezwykłym mieście. Niezwykłym, pięknym, ale i bardzo narażonym na naturalną degradację i powolnie, ale jednak postępujące zatonięcie. Właśnie dlatego uważam, że każdy Wenecję powinien zobaczyć przynajmniej raz w życiu.Jak do tej pory Wenecję udało mi się odwiedzić trzykrotnie. Pierwszy raz wtedy, gdy nie miałam jeszcze nawet aparatu cyfrowego i mam dosłownie kilka zdjęć z aparatu na kliszę (dwa z nich możecie znaleźć w poprzednim wpisie Włochy mojego dzieciństwa ), dwa kolejne, szybkie razy już z normalnym aparatem. Niestety jak to bywa na szybkich wycieczkach, kiedy to miasto jest jednym z kilku, które chce się odwiedzić, nie robi się zbyt wielu zdjęć, a kiedy jest się zmęczonym po całonocnej podróży, to niestety tym bardziej. W moim przypadku tak właśnie było, nie mam więc zbyt wielu zdjęć, za to piękne wspomnienia i obrazy w pamięci, nawet jeśli nie zostały uwiecznione na wielu zdjęciach. Dlatego też chciałabym do Wenecji jeszcze kiedyś wrócić – by mieć z tego coś więcej.
Co więc w Wenecji należy koniecznie zobaczyć? Oczywiście plac św. Marka, pałac Dożów, Bazylikę św. Marka, Most Rialto, Most Westchnień, Kanał Grande, w miarę możliwości przepłynąć się gondolą, tramwajem wodnym, czyli vaporetto i wspiąć się na dzwonnicę św. Marka, by pooglądać miasto z góry. Widoki są tego warte, co pokażę na załączonych obrazkach!
Wenecja jest piękna oczywiście nie tylko z góry :)
A na koniec linki o których wspominałam na początku tego posta. Film dokumentalny o Wenecji, dailymotion z Wenecją w roli głównej i piękną muzyką w tle, czyli rzecz do posłuchania i pooglądania, a do poczytania dwa artykuły o specyficznym i bardzo smutnym problemie miasta na wodzie i jej negatywnym wpływie na jego egzystencję, która prawdopodobnie kiedyś się skończy… Zachęcam więc do odwiedzenia tego miasta tych, którzy jeszcze nie byli. Co prawda miasto budzi w ludziach skrajne emocje – niektórzy się nim zachwycają, inni są wręcz oburzeni tym, że tłumy, tym, że śmierdzi etc. W sumie to jak ma nie śmierdzieć, skoro w dużej mierze dryfuje na wodzie a mury tych budynków nasiąknięte są wilgocią? Taki już tego miasta urok, urok lub przekleństwo… A co Wy myślicie o Wenecji? Byliście? Może dopiero się wybieracie? A może zniechęceni opiniami niektórych w ogóle nie zamierzacie się tam wybrać?
Wenecja tonie i chyba nic tego nie powstrzyma – artykuł
Kiedy zatonie Wenecja? – artykuł
Jeśli ostatnio natknęliście się na podobne, nieco nowsze artykuły czy dokumenty o Wenecji, dzielcie się nimi w komentarzach.